Morph - Sob 24 Sie, 2024 04:19 Temat postu: Morph Imię i nazwisko: Kevin Sidney Pseudonim: Morph Data urodzenia/Wiek: 1980 r. / 35 lat Pochodzenie: USA Postać kanoniczna: Tak Wygląd: Choć może przybrać dowolny wygląd, jako domyślny wizerunek wybrał atletyczną, męską formę, bez jednego włoska na szarej skórze. Jest to forma, która ukształtowała się po latach użytkowania mocy i reprezentuje jego ciało jako czyste płótno, czy manekin, który tylko czeka na charakteryzację. Jeśli nie chce przyciągać uwagi i jednocześnie nie podszywać się pod kogoś innego, wraca do swojej pierwotnej formy - bardziej przystępnej, z ciemnymi włosami oraz krótkim zarostem. [podgląd] Twarz ma równą i bardzo symetryczną, bez żadnych ostrych rysów, czy wyraźnych krawędzi. Prosty nos i brak znamion, czy pieprzyków. Gdyby nie brak jakichkolwiek włosów, byłaby to bardzo przeciętna fizjonomia, pozbawiona detali. Jak wstępny szkic wizerunku. Charakteru nadają mu ciemnobrązowe, niemal czarne oczy, których wyrazu często dopełnia cwaniacki uśmiech. Paraduje w przeróżnych strojach. Od kolorowych T-shirtów po zmyślne garnitury. Często korzysta ze swoich mocy, by przebrać się w mgnieniu oka. Charakterystycznym elementem jego bojowego stroju jest brązowa skórzana kurtka. Charakter: Morph jest duszą towarzystwa i lubi być w centrum uwagi. Potrafi być irytujący i dokuczliwy, ale zazwyczaj w granicach dobrego smaku. Umiejętnie włada sarkazmem i miota nawiązaniami do popkultury. Zawsze usiłuje rozluźnić atmosferę poczuciem humoru. Żarty polegające na przedrzeźnianiu innych są u niego na porządku dziennym. Olbrzymią satysfakcję sprawia mu nabranie kogoś zmiennokształtnością, co często kwituje swoim charakterystycznym chichotem. Jest osobą, która na pierwszy rzut oka nie potrafi wziąć niczego na poważnie. Jest to przykrywka dla jego traumy i lęków. Do każdego problemu stara się podejść z humorem i podnosić bliskich na duchu. Przyjaciele są dla niego niezwykle ważni. Nie można umniejszać jego lojalności, już raz dosłownie oddał życie, żeby ratować drużynę. Choć do tej pory mierzy się z traumą wynikającą z tego wydarzenia, zrobiłby to ponownie. Jest przekonującym kłamcą i doskonale sobie radzi z improwizacją. Spryt i wrodzony talent aktorski sprawiają, że niełatwo go zdemaskować. Świetnie sobie radzi w roli szpiega. Dla uczniów jest tym luźnym nauczycielem, z którym można pożartować. Czasem zachowuje się zbyt nieodpowiedzialnie i lekceważąco jak na pełnioną rolę. Ale stara się nad tym pracować. Historia: Morph potrafił zmieniać kształt odkąd tylko pamięta. Rodzice kochali go mimo odmienności i szybko wpoili mu, żeby nie ujawniał swoich mocy poza domem. Społeczeństwo nie było na to gotowe. Był dobrym, grzecznym dzieckiem, który używał swoich nadludzkich zdolności, żeby uszczęśliwiać bliskich. Miał wielu przyjaciół i był pilnym uczniem. Bańka pękła, gdy jego matka przez nawyk papierosowy zmarła na raka płuc. Kevin wykształcił w sobie mechanizm obronny w postaci beztroskiego poczucia humoru. Próbował rozweselić owdowiałego ojca, jednak ten nie był w stanie poradzić sobie z bólem i zdecydował, że najlepiej będzie wysłać syna do szkoły z internatem. Na szczęście był to Instytut Xaviera. Chłopak szybko odnalazł się wśród innych mutantów i, podobnie jak w poprzedniej szkole, zyskał sympatię rówieśników. Wiele nauczył się w nowym środowisku i odkrył, że wraz z wyglądem kolegów może też odwzorować ich zdolności. Minęło kilka lat, Morph dorósł i zaczął działać w drużynie X-men. Był niezastąpionym infiltratorem i często pełnił kluczową rolę w misjach. Aż do pewnego incydentu, w którym poświęcił się, ratując towarzyszy. Jego ciało wpadło w ręce Mistera Sinister, który przywrócił go do życia i przejął nad nim kontrolę. Zaszczepił w nim nienawiść do X-Menów za porzucenie go. W ten sposób stał się narzędziem do manipulowania mieszkańcami Instytutu. W końcu z pomocą Xaviera udało mu się przezwyciężyć wpływ złego mutanta i pokonać go wraz z drużyną. Spędził kolejny rok na Wyspie Muir, przechodząc rehabilitację pod okiem Moiry MacTaggert. Mimo zaleceń terapeutki, uparł się, żeby jak najszybciej wrócić do akcji. Już na pierwszej misji sparaliżowała go trauma, co omal nie doprowadziło do tragedii. W związku z tym postanowił wyjechać i dać sobie więcej czasu, zanim wróci jako pełnoprawny członek drużyny. W trakcie tej podróży poznał lepiej siebie. Zmierzył się ze swoimi lękami oraz odkrył, że nie utożsamia się już z jedną płcią. Porzucił swój pierwotny wygląd, który źle mu się kojarzył po czasie spędzonym pod kontrolą Mistera Sinister. W końcu wrócił do szkoły jako członek X-Men oraz nauczyciel nowego pokolenia. Zdolności:
Rodzina:
Inne:
Wybrana ranga: Xaviers Na avatarze jest: Anthony Carrigan “Today we don’t fight for one life, we fight for all of them” Jane - Nie 25 Sie, 2024 14:51  Jeśli używasz Discorda to zapraszamy też na nasz serwer pogduszkowy. |
||||||
